Autorka ma na imię Joanna. Czy lubi to imię? Trudno stwierdzić. Pod postacią zdrobnienia Asia - tak, w czystej postaci - nie. Nie potrafi żyć bez siatkówki, muzyki, książek. Wyobraźnia jest jedną z jej odskoczni od szarej rzeczywistości. Siatkówka, od dzieciństwa. Tak to jest, kiedy ma się dwóch dużo starszych braci, którzy nie przepuszczą żadnego meczu. Kibicuje Skrze, Resovii i Delekcie. Uważa, że prawdziwy kibic szanuje każdą drużynę, bez względu na to, czy jej kibicuje, czy nie. Szkoła? Gimnazjum. Zwykłe, szare, normalne gimnazjum. Norma. Dlatego dziękuje Bogu za to, że dał jej bardzo wybujałą wyobraźnię.
Pierwsze opowiadanie siatkarskie = pierwsze publikowane. Po zakończeniu tego, ma w planach kolejne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz